Ostatnio miałam nieco stresujący dzień, a wszystko przez… zwrot towaru. Jak większość z nas, uwielbiam zakupy online. Praca, startup, dom, a przede wszystkim mój 7-letni syn sprawiają, że często brakuje mi czasu na bieganie po sklepach. Kiedy mam chwilę, siadam przed komputerem, przeglądam oferty i zamawiam to, co potrzebne. Tym razem była to kurtka – coś na jesień, idealna na poranne wyjścia do szkoły z synem i szybkie spotkania biznesowe.
Problem z kurtką – czy mogę ją zwrócić?
Kurtka przyszła szybko, ale okazało się, że nie pasuje. Krój, rozmiar – coś było nie tak. Moja pierwsza myśl: „Nie ma problemu, odeślę”. Jednak zamiast prostej procedury, sklep oznajmił, że zwrotów… nie przyjmują. Zaskoczyło mnie to, bo przecież zwroty to standard przy zakupach online, prawda?
Jakie są prawa konsumenta?
Jako założycielka aplikacji When U Buy, która pomaga użytkownikom śledzić zamówienia online i zwroty tych zamówień, postanowiłam sprawdzić, czy sklep rzeczywiście może odmówić przyjęcia kurtki. W Polsce prawo daje konsumentom 14 dni na zwrot towaru kupionego online bez podania przyczyny. Dotyczy to zakupów prywatnych – jako konsument mogę odesłać kurtkę, nawet jeśli po prostu mi się nie podoba.
Wyjątki od prawa do zwrotu
Oczywiście są pewne wyjątki od tej reguły. Jeśli zamówiłabym produkt personalizowany, na przykład kurtkę szytą na miarę, sklep mógłby odmówić zwrotu. Dotyczy to także towarów szybko psujących się, jak żywność, oraz produktów, które ze względów higienicznych nie mogą zostać zwrócone, np. bielizny, gdy opakowanie zostało otwarte. W przypadku mojej kurtki nie było jednak takich wyjątków.
Walka o swoje prawa
Napisałam do sklepu, przypominając im o moich prawach jako konsumenta. Podałam konkretne przepisy z ustawy o prawach konsumenta, podkreślając, że brak możliwości zwrotu w przypadku zakupów online jest niezgodny z prawem. Po kilku dniach otrzymałam odpowiedź – sklep zgodził się przyjąć zwrot.
Lekcja na przyszłość
Ta sytuacja nauczyła mnie kilku rzeczy. Po pierwsze, warto znać swoje prawa jako konsument. Nie wszystkie sklepy działają zgodnie z przepisami – niektóre mogą liczyć na naszą nieznajomość prawa. Po drugie, warto sprawdzać regulamin sklepu przed zakupem. Mimo że prawo jest po naszej stronie, dobrze wiedzieć, czego można się spodziewać.
Podsumowując
Dzięki tej sytuacji jeszcze bardziej utwierdziłam się w przekonaniu, że aplikacja When U Buy jest potrzebna. Chcę, aby każdy konsument, który robi zakupy online, miał pełną kontrolę nad swoimi zamówieniami i zwrotami. Zakupy online mogą być wygodne, ale tylko wtedy, gdy mamy odpowiednie narzędzia i wiedzę, by chronić swoje prawa.