Codziennie żongluję różnymi obowiązkami. Jednym z nich, o czym doskonale wie każda osoba prowadząca dom, są zakupy. Jak część z nas, kupuję online – szybko, wygodnie, i bez wychodzenia z domu. Często wybieram metodę płatności „za pobraniem”. Ale kiedy tak naprawdę płaci się za przesyłkę za pobraniem i czy zawsze warto wybierać tę opcję? Dziś podzielę się moimi przemyśleniami na ten temat, opartymi na własnych doświadczeniach.
Pierwszy raz z przesyłką za pobraniem
Pamiętam, jak kilka lat temu po raz pierwszy skorzystałam z przesyłki za pobraniem. Kupiłam zabawkę dla mojego synka – wtedy jeszcze malutkiego – na portalu aukcyjnym. Chciałam też mieć pewność, że w razie problemów łatwo będzie zarządzać zwrotami i reklamacjami. Nie znałam jeszcze sprzedawcy, a towar wydawał mi się dość drogi. Zastanawiałam się, czy płatność z góry jest dobrym pomysłem, ale ostatecznie zdecydowałam się na pobranie. Wydawało mi się, że to bezpieczniejsze – zapłacę, gdy zobaczę paczkę. I faktycznie, wszystko przebiegło zgodnie z planem. Kurier pojawił się u drzwi, a ja bezpiecznie przekazałam gotówkę w zamian za przesyłkę
Kiedy płaci się za przesyłkę za pobraniem?
W teorii, płatność za przesyłkę za pobraniem dokonuje się w momencie odbioru paczki – to wiemy wszyscy. Jednak w praktyce wygląda to trochę inaczej. Przede wszystkim, opłata „za pobraniem” to zazwyczaj dodatkowy koszt, który doliczany jest do kosztu dostawy. Dlatego trzeba się liczyć z tym, że wybierając tę formę płatności, zapłacimy nieco więcej.
Moja rada: zanim zdecydujesz się na płatność za pobraniem, sprawdź, czy koszt tej usługi nie jest zbyt wysoki. Często zdarza się, że dopłata za możliwość zapłacenia przy odbiorze wynosi nawet kilkanaście złotych. W przypadku mniejszych zamówień może to stanowić spory procent wartości całego zakupu.
Czy zawsze warto wybierać opcję za pobraniem?
Wybór przesyłki za pobraniem ma swoje plusy, ale i minusy. Po pierwsze, jest to bezpieczna opcja, jeśli kupujesz w nowym sklepie, którego nie znasz. Sama wielokrotnie korzystałam z tej opcji, robiąc zakupy na nieznanych mi wcześniej sklepach. Z drugiej strony, przesyłka za pobraniem wiąże się z dodatkowym stresem – musisz być w domu w określonym czasie, mieć przygotowaną odpowiednią ilość gotówki, a czasem nawet kurier nie ma wydać reszty.
Ostatnio, zamawiając kurtkę, skusiłam się na pobranie, bo sklep wydawał mi się podejrzanie tani. Kiedy jednak przyszedł kurier, okazało się, że miałam przy sobie tylko kartę. Kurier, oczywiście, gotówki wymagał. Skończyło się tym, że musiałam biec do bankomatu – stres, którego mogłam uniknąć. Od tamtej pory, zanim zdecyduję się na przesyłkę za pobraniem, upewniam się, że mam przygotowaną gotówkę.
Podsumowując
Przesyłka za pobraniem to dobre rozwiązanie, zwłaszcza jeśli nie znasz jeszcze sprzedawcy lub nie masz zaufania do nowego sklepu. Warto jednak pamiętać o kosztach i niewygodach związanych z gotówką oraz koniecznością odbioru paczki osobiście. Z mojego doświadczenia wynika, że im więcej robimy zakupów online, tym częściej decydujemy się na inne, prostsze formy płatności. Ale czasem, szczególnie gdy ryzyko wydaje się duże, pobranie nadal pozostaje najlepszym wyborem.